Akta wymieniają go już w roku 1283, a od 1365 roku, było miastem prywatnym, m.in. stanowiło własność Niezobiów – Kłpińskich, Zarębów, Tomickich, Biskupskich, Olszowskich i Piotrowskich.
W 1660 roku miasto ponownie lokowano i wytyczono, wtedy też napłynęli tu przybysze ze Śląska. Od 1856 roku było miastem powiatowym o handlowym znaczeniu, z uwagi położenia na szlaku z Kalisza i Wielunia na Śląsk. Tę funkcję zachowało i po II wojnie światowej.
Zabytków tu niewiele, miejskie kamieniczki z XVIII i XIX wieku. Ratusz z 1836 roku i bóżnica mało znana zarówno architektom jak i historykom sztuki.
Wznosi się ona na pd.-wsch. od czworobocznego rynku i wyróżnia okazałą bryłą architektoniczną. Wiemy kiedy powstała, ale przed tym jednak wspomnieć należy, że gmina żydowska w Kępnie miała swoją synagogę w wieku XVII. Pierwszą wiadomość o jej istnieniu posiadamy z roku 1689, a więc z okresu, kiedy w Polsce wznoszono szczególnie dużo bóżnic zarówno drewnianych jak i murowanych, o charakterystycznie rozwiązanym wnętrzu, przez wprowadzenie centralnie czterech filarów. Był to typ synagog tzw. dziewięciopolowych polskich.
Obecna synagoga w Kępnie, zaprojektowana i zbudowana została przez przybyszy z Brzegu na Śląsku, braci Fryderyka Wilhelma i Karola Fryderyka Schefflerów, w latach 1814-1815; odnawiano ją w roku 1893 i 1924-1925.
Niewątpliwie ze względu na harmonię form architektonicznych i piękno, zwrócił na nią uwagę badacz architektury żydowskiej w Polsce Szymon Zajczyk, który poświęcił jej krótki artykuł, opublikowany w VII t. Biuletynu Historii Sztuki i Kultury, wydanym w 1939 roku.
Synagoga kępińska wzniesiona z cegły, potynkowana, zbudowana została na planie dużego prostokąta z kwadratową salą mężczyzn, do której przylega od zach. przedsionek z dwoma klatkami schodowymi. Prowadzą one na piętro, gdzie mieści się sklepiona galeria dla kobiet, otwarta arkadami do sali mężczyzn. Obszerna sala modlitwy dla mężczyzn, została nakryta pozornym (drewnianym) sklepieniem. We wnętrzach zachowały się fragmenty dekoracji stiukowej. O ile wnętrze pozbawione pierwotnego wyposażenia przemawia tylko swą architekturą, znacznie bogaciej przedstawia się elewacja frontowa, która przywodzi na myśl klasycystyczne, monumentalne założenie kościelne i pałacowe. Główne wejście akcentuje portyk, poprzedzony sześcioma stopniami, z czterema masywnymi kolumnami, okazałe belkowanie, ponad którym przyczółek – trójkątny szczyt. W przyczółku okrągłe okno zdobi dekoracja stiukowa z motywem antytetycznie ustawionych lwów – częsty motyw w sztuce żydowskiej. Bryłę budynku zamyka czterospadowy dach.
W czasie okupacji hitlerowskiej wnętrze synagogi zostało zniszczone – okazały drewniany trzykondygnacyjny Aron ha-kodesz oraz metalowa bima na wysokim murowanym podwyższeniu. Początkowo okupant przeznaczył budynek na ujeżdżalnię koni, następnie na magazyn. Wnętrze, jak i elewacje budynku ulegały sukcesywnemu niszczeniu. W 1973 roku wybuchł pożar. Dopiero w latach 1988-1990 rozpoczęto prace remontowe, niestety zostały przerwane. Stan techniczny budynku ulega postępującemu zniszczeniu. Odpadające tynki, okna zabite deskami, stwarzają widok niemal tragiczny. Czas tragicznej historii przedłuża się, trwa. A kto go zatrzyma?
Bóżnica w Kępnie, na tle architektury synagogalnej w Polsce, posiada szczególne znaczenie. Przede wszystkim na tych terenach ziem polskich należy do unikatów, bowiem bóżnice Wielkopolskie uległy rozbiórce, począwszy od roku 1908. następnie jest przykładem poprzez swych budowniczych – Schafflerów – związków artystycznych Wielkopolski ze Śląskiem (przedstawiciele tej rodziny trudnili się w Brzegu malarstwem, byli też organistami). Jest to wreszcie, po zburzeniu w roku 1944 Wielkiej Synagogi na Tłomackiem w Warszawie (wzniesionej w latach 1875-1877 przez architekta Leandra Marconiego), jedna, może najpiękniejsza synagoga w Polsce. Kępińską synagogę zestawić bowiem można z tak wybitnymi dziełami jak zaprojektowaną w roku 1820 przez Karola Ferdynanda Langhausa młodszego bóżnicą we Wrocławiu, czy z klasycystyczną bóżnicą w Działoszycach k/Krakowa, zaprojektowaną e roku 1852 przez Felicjana Antoniego Frankowskiego. Obie te synagogi omówione zostaną w oddzielnych artykułach.
dr Izabella Rejduch-Samkowa
(artykuł opublikowany w: Fołks-Sztyme, 18 luty 1984 r.)